20 listopada 2014

Agnieszka Gil, UKŁAD NERWOWY













234.

"Układ nerwowy" to powieść, która porusza poważny problem naszego społeczeństwa, jakim jest alkoholizm. I chociaż autorka, Agnieszka Gil, dotknęła trudnego tematu to w książce nie brakuje również optymizmu.

Agnieszka Gil to wrocławianka z urodzenia i zamiłowania. Odkąd pamięta, opowiada bajki. Zadebiutowała w antologii "Wesołe historie" (2004), publikuje także w lokalnych miesięcznikach. W 2012 roku nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazała się jej powieść nie tylko dla młodzieży pt. "Herbata z jaśminem".

Magdalena i Szymon to na pozór szczęśliwe małżeństwo. Wychowują córeczkę, która uczęszcza do przedszkola. Kobieta nie pracuje, dzięki czemu doskonale zajmuje się domem: sprząta, prasuje, gotuje. I chociaż ma wiele wolnego czasu to mimo wszystko nie przeznacza go na realizowanie swoich pasji i zainteresowań. Natomiast Szymon, prowadzi działalność gospodarczą. To on jest jedynym finansowym żywicielem w tej rodzinie. Mężczyzna pracuje po to, aby ukończyć budowę ich wymarzonego domu. Magdalena ma wygodne życie, więc nawet nie wykazuje jakiegokolwiek zainteresowania budową, a Szymon wyciska z siebie siódme poty, aby tylko wszystkiemu podołać. I chociaż główna bohaterka ma wszystko czego dusza zapragnie, nie czuje się szczęśliwa (!) Mąż stara się w jej jakiś sposób pomóc, proponuje jej nawet żeby zapisała się na jakikolwiek kurs, aby tylko nie musiała spędzać tyle czasu w domu. Magdalena mimo wszystko tego nie robi. Niestety, ale sielanka zwykle szybko się kończy. Oto Szymon przestaje panować nad swoim życiem i zaczyna spożywać coraz to większe ilości alkoholu. Procentowe trunki są dla niego odskocznią od codzienności i odreagowaniem. Magda nie potrafi sobie poradzić z nową sytuacją i w pewnym momencie wyrzuca Szymona z mieszkania. Jest to kochające się małżeństwo, więc dają sobie jeszcze szansę. Po decydującej rozmowie, Szymon obiecuje, że nie będzie pił. Natomiast Magda wymaga od niego tylko tyle, aby ten udał się na leczenie. Strasznie zirytowało mnie to, że miała wobec swojego męża tylko żądania, ale nie potrafiła wyciągnąć do niego pomocnej dłoni i "dopilnować go". Życie obojgu zmienia się diametralnie. Szymon przestaje pić, ale Magda wciąż go obserwuje. Kiedy ten wyjeżdża w służbową delegację, ona cieszy się, że nie będzie musiała oglądać podchmielonego męża. Irytujące! I nagle Magdalena poznaje kobietę, która stanie się jej pierwszą przyjaciółką, co w konsekwencji sprawi, że kobieta zacznie rozwijać swoje nowe hobby. A co stanie się z Szymonem, czy uda mu się wytrwać w swoich postanowieniach?

Bardzo się cieszę, że miałam możliwość poznania tej historii. Na szczęście problem alkoholizmu nie dotyczy mojej rodziny i moich bliskich, dlatego też mam małą wiedzę na ten temat. Można by rzec, że jedynie taką typową szkolną. Cieszę się więc, że dzięki pani Agnieszce Gil wiele czytelniczek może poznać, choć trochę, problem alkoholizmu, bo uważam, że literatury na ten temat jest wciąż na rynku wydawniczym mało. To, co zasługuje na plus, to emocje, które emanują z tej historii. Najpierw odczuwałam spokojne i ułożone życie rodzinne, oddawałam się porządkom domowym wspólnie z Magdaleną. Nagle czułam strach, zwątpienie i smutek, które kołatały się w sercu bohaterki. W "Układzie nerwowym" jest również nadzieja i wiara w lepsze jutro. Uwielbiam takie książki, które sprawiają, że moje serce bije mocniej. 

Podsumowując, "Układ nerwowy" Agnieszki Gil to obraz kobiety, która zmaga się z problemem alkoholizmu w swojej rodzinie. Ciężko jej najpierw przyznać, że ów problem dotyczy jej męża, ale później zaczyna patrzeć na świat szeroko otwartymi oczami. Książka pozwoliła mi zrozumieć, że niektóre rodziny, które wyglądają na szczęśliwe i idealne, za zamkniętymi drzwiami swoich mieszkań, wiodą nieraz ciężkie i trudne życie. Polecam tę książkę wszystkim czytelniczkom, bo powieść otwiera oczy i sprawia, że inaczej patrzy się na świat. Być może ta książka pozwoli Wam zareagować w odpowiednim momencie, kto to wie...

Agnieszka Gil, Układ nerwowy, Seria: Cztery pory roku, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2014, s. 400.

9 komentarzy:

  1. Problem alkoholizmu jest mi nie obcy, bowiem dominował w mojej dalszej rodzinie przez wiele długich lat, także z książką chętnie bliżej bym się zapoznała..

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wszystkie trzy książki z tej serii, siostra bardzo jej lubi. Nie czytałam nic tej autorki, ale myślę, że chyba zacznę od Układu nerwowego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobra książka, odebrałam ją jako pewien proces.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudna, a zarazem bardzo ważna tematyka. Tytuł zapisuję na później.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężka tematyka, chyba raczej po nią nie sięgnę, ale w przyszłości kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Poważna tematyka. Myślę, że faktycznie może dać do myślenia i wywołać emocje...

    OdpowiedzUsuń
  7. Intrygująca tematyka, chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  8. Temat niestety mocno na czasie. Coraz więcej ludzi nie radząc sobie z rzeczywistością ucieka w inne światy. Czasami jest to świat wirtualny, czasami alkohol, innym razem narkotyki a jeszcze innym depresja. Zawsze to trudny mement dla bliskich, ale wierzę, że cierpliwością i miłością wiele przeciwności można pokonać. Cieszę się, że obok książek służących tylko umileniu czasu, powstają takie, które sprawiają, że zatrzymamy się i zastanowimy, a czasem, jak to pani Kasia ujęła, nasze serce mocniej zabije...

    OdpowiedzUsuń
  9. O kobietach-alkoholiczkach pisze się mało, częściej skupia się na mężczyznach. Z chęcią przeczytam.

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń