28 grudnia 2014

Nie pożądaj żony bliźniego swego, czyli... BRACIA (2009)



Tytuł: Bracia
Gatunek: Dramat
Reżyseria: Jim Sheridan
Scenariusz: David Benioff
Czas trwania: 1 h 44 min.
 
"Bracia" to amerykańska przeróbka duńskiego hitu o tym samym tytule. Nie jestem w stanie napisać czy film jest remakiem europejskiego hitu, ponieważ jeszcze nie miałam przyjemności go obejrzeć, ale na pewno szybko to nadrobię. Ekranizacja Jima Sheridana ukazuje dosyć modny (nie bez powodu) motyw wojny w Afganistanie. I chociaż obejrzałam już wiele filmów o tej tematyce, to wciąż dowiaduję się czegoś nowego i nigdy mi się to nie nudzi.

Głównymi bohaterami "Braci" są: Sam (Tobey Maguire), Tommy (Jake Gyllenhaal) i Grace (Natalie Portman). Dramat opowiada historię Sama, który jest idealnym mężem Grace i przykładnym ojcem dwóch córeczek. Rodzina wiedzie cudowne życie. Sam jest wyraźnie faworyzowany przez swojego ojca. Często przyrównuje do siebie swoich synów, stawiając Sama w korzystnym świetle, a do Tommy'ego ma wielki żal za jego swawolne życie. Rodzinna sielanka kończy się w chwili kiedy Sam musi ponownie wrócić do Afganistanu. Po jakimś czasie do Grace dochodzi smutna wiadomość, że helikopter, którym leciał Sam rozbił się, a jej mąż nie przeżył. Pogrążoną w żałobie rodziną zajmuje i opiekuje się nikt inny jak... Tommy. Co dziwne, okazuje się jednak, że Sam przeżył (!), ale stał się wojennym jeńcem. I od tego czasu reżyser prowadzi dwa wątki: jeden, ukazujący Sama uwięzionego przez afganistańskich zbirów, a drugi wątek to obraz jego rodziny, która stara się zacząć życie na nowo. I wtedy Samowi udaje się uciec z niewoli i wraca do rodziny. Jednak bohater ma zszarganą psychikę i ciężko mu powrócić do normalnego życia. 

"Bracia" to niesamowity film, który stawia przed widzem wiele ważnych pytań, np. "Czy można przestawić swoje życie z wojny i wrócić do rzeczywistości?", "Czy można przebaczyć samemu sobie i innym?", "Jak mają zachować się ci, do których wróciły osoby, których nerwy są zszargane przez okrutną wojnę?". Ciężko jest na takie pytania odpowiedzieć, ponieważ nikt nie zdaje sobie sprawy, co dzieje się w umysłach osób wracających z wojny, doświadczonych emocjonalną traumą i okrutnymi przeżyciami. 

Podsumowując, "Bracia" to świetny film z doborowymi aktorami. Genialna gra aktorska Tobey'ego Maguire, którego znałam jedynie ze "Spidermana". Swoją drogą, czy wiecie, że specjalnie do roli Sama, Tobey schudł 10 kg w ciągu krótkich pięciu tygodni? Ponadto piękna i cudowna Natalii Portman jest tu naprawdę świetna. Ciężko nie wzruszyć się, patrząc kiedy grana przez nią Grace z całych sił walczy o szczęście swoich córek, ale również zdruzgotanego męża. Fabuła "Braci" trzyma w napięciu, a otwarte zakończenie filmu sprawia, że widz zmuszony jest do głębokiej refleksji. Serdecznie polecam!




4 komentarze:

  1. Nie słyszałam nigdy o tym filmie, ale koniecznie go muszę obejrzeć. Ciekawa fabuła, aktorzy, których lubię i cenię. Czego chcieć więcej.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno zobaczę! Tyle jeszcze dobrych filmów przede mną, że się nie wyrabiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam ten film i muszę przyznać, że zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Świetna gra aktorska i znakomicie wychwycone emocje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzadko oglądam filmy o Afganistanie, ale tym mnie zainteresowałaś. Postaram się obejrzeć w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń