UWAGA! EMISJA FILMU W TV: 09.04.2014 R. O GODZ. 20:00 W TVN7
Anna została poczęta, by zostać dawczynią szpiku dla swej siostry, Kate.
Nigdy nie kwestionowała tej roli, choć musi żyć tak, jakby była ciężko
chora. Ma dopiero trzynaście lat, a już przeszła niezliczone zabiegi
operacyjne, by jej starsza siostra miała szansę wyleczyć się z
białaczki. Jak większość nastolatków, Anna zastanawia się, kim jest;
inaczej jednak niż przeciętna nastolatka ma poukładane życie: istnieje
właściwie wyłącznie jako dopełnienie siostry. Dlatego podejmuje decyzję,
która zagrozi jej rodzinie i prawdopodobnie będzie mieć fatalne
konsekwencje dla Kate.
Powieść Picoult, na podstawie której powstał film stawia wiele ważnych pytań. Co to znaczy być dobrym
rodzicem, dobrą siostrą, dobrym człowiekiem? Czy rzeczywiście można
robić wszystko, by ratować życie jednego dziecka, kosztem drugiego? Czy
należy podążać za głosem serca, czy raczej pozwolić kierować sobą innym?
Poruszający film, pełen emocji z zaskakującym zakończeniem. Idealny film na niedzielny wieczór. Jeśli nie mieliście jeszcze do czynienia z książką, na podstawie której powstał film lub go nie oglądaliście, koniecznie to nadróbcie! Film poruszy każdego widza. Jestem tego pewna!
Obsada:
Abigail Breslin – Andromeda 'Anna' Fitzgerald
Sofia Vassilieva – Kate Fitzgerald
Cameron Diaz – Sara Fitzgerald
Alec Baldwin – Campbell Alexander
Reżyseria: Nick Cassavetes
Scenariusz: Jeremy Leven
Obsada:
Abigail Breslin – Andromeda 'Anna' Fitzgerald
Sofia Vassilieva – Kate Fitzgerald
Cameron Diaz – Sara Fitzgerald
Alec Baldwin – Campbell Alexander
Reżyseria: Nick Cassavetes
Scenariusz: Jeremy Leven
Pamiętam, że oglądałam kiedyś ten film i bardzo mi się podobał :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Picoult!! Nie wiedziałam, że jest jakakolwiek ekranizacja jej powieści. Muszę poszukać i obejrzeć ten film:)
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć!
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :D
Z tego co wiem, ten fim niedlugo bedzie lecial w tv, ale nie wiem czy go teraz ogladac, bo ksiazi jeszcze nie przeczytalam, chociaz strasznie mnie korci...
OdpowiedzUsuńNiedawno oglądałam ten film. Nadal pozostaję pod wpływem emocjonalnego przesłania. Beczałam jak bóbr :(
OdpowiedzUsuńPamiętam, że strasznie płakałam na tym filmie. Choć oglądałam go dość dawno, to nadal wspomnienie o nim wzbudza we mnie wielkie emocje.
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć, bo siostra widziała,a ja nie, a podobno warto.
OdpowiedzUsuńFilmu nie widziałam, ale czytałam książkę, która zrobiła na mnie duże wrażenie. Autorka potrafi grać na emocjach, w każdej powieści porusza trudny temat.
OdpowiedzUsuń