Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kimberley Freeman i mam nadzieję, że nie ostatnie. Do sięgnięcia po tę książkę zachęciły mnie pozytywne opinie powieści tej autorki, pt. "Wzgórze Dzikich Kwiatów". Książki są do siebie nieco zbliżone, ponieważ opowiadają o losach dwóch kobiet, które łączy przeszłość i nic więcej. Dodatkowo, nie brakuje tu intryg i tajemnic. Czego chcieć więcej od dobrej lektury?
Kimberley Freeman (właśc. Kim Wilkins) urodziła się w Londynie, w rodzinie Australijczyków. Gdy miała 3 lata, powróciła z rodzicami do Australii. Skończyła studia magisterskie i doktoranckie na Uniwersytecie w Queensland, gdzie następnie została wykładowcą. Aktualnie mieszka w Brisbane. Kimberley pisała, od kiedy pamięta, i jest dumna z tego, że uprawiała różne gatunki literackie. Pod prawdziwym nazwiskiem opublikowała wielokrotnie nagradzane książki dla dzieci, historyczne i kryminalne. Pod pseudonimem Kimberley Freeman (przyjętym na część babci) wydała wielowątkowe powieści dla kobiet, m.in. "Duet", "Gold Dust" oraz "Wzgórze Dzikich Kwiatów".
Rok 1901. Isabella Winterbourne ucieka od niekochanego męża i jako jedyna uchodzi cało z katastrofy statku u wybrzeża Queensland. A sto lat później Libby Slater opuszcza Paryż z jedną walizką i ze złamanym sercem. Libby wyrusza do Australii, aby spotkać się z siostrą i prosić ją o wybaczenie. Choć Isabellę i Libby dzieli 110 lat to łączą je niepokojące tajemnice.
"Zatoka Latarni" to fantastyczna powieść obyczajowa dla kobiet, która opowiada ciekawą historię. Głównymi bohaterkami są kobiety, które łączy pewien sekretny dziennik, który pozostawił latarnik z Lighthouse Bay. Fabuła krąży wokół naszych bohaterek, przeplatając ich historie ze sobą. Choć może brzmi to zagmatwanie, to wcale takie nie jest. Czyta się lekko i przyjemnie. Bohaterki wzbudzają sympatię i nie da się ich nie lubić, mimo tego, że obie są nieszczęśliwe i życie dało im ostro w kość. Bardzo zauważalnym elementem w powieściach tej autorki jest również dbałość o szczegóły. Jest to jej niezwykłym atutem, ponieważ przejawia się to w plastyczności języka i szczegółowości w opisie miejsc czy też zdarzeń.
"Zatoka Latarni" to świetna powieść obyczajowa obok, której nie można przejść obojętnie. Jestem przekonana, że spodoba się każdej kobiecie, która uwielbia historie rodzinne i skrywane przez nie skrzętnie tajemnice. W powieści się zatraca, ponieważ każda strona intryguje, a romantyczny wątek dodaje historii odrobinę smaczku. Serdecznie polecam!
Kimberley Freeman, Zatoka Latarni, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, s. 496.
![Zatoka Latarni [Kimberley Freeman] - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vKTL7TfEgO-Z8usQktiDiviCUTQTTDETEPnekB2IHnuSuzUcY40SlIW6FBpOsDGGDl-BaBFS9DRTizWI51gtH89eI14MA=s0-d)
Brzmi ciekawie i zapowiada wciągającą lekturę :) Bardzo lubię takie książki - historyczne, o kobietach, z tajemnicami. Z chęcią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńZwykle wolę książki które dzieją się we współczesności, ale ta zapowiada się całkiem nieźle. Kuszą mnie zwłaszcza te rodzinne tajemnice. Może przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawił mnie ten dziennik, więc będę miała pozycję na oku :)
OdpowiedzUsuńMi się ta książka bardzo podobała, zresztą tak jak poprzednia autorki - "Wzgórze Dzikich Kwiatów" :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że coraz częściej fabuła jest oparta na losach dwóch kobiet po setce lat. Ciekawy pomysł na fabułę, aczkolwiek nie wiem, czy nie zbyt za bardzo popularny w ostatnim czasie.
OdpowiedzUsuńMam ogromną chęć na tę książkę:)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo mi się podobała, choć moim zdaniem nie dorównuje poprzedniczce :)
OdpowiedzUsuńTutaj nawet okładka mnie kusi... Zapiszę na lato:)
OdpowiedzUsuń