04 lutego 2017

Yankee Candle: TARTE TATIN


Pamiętam, że kupując ten wosk skusiłam się po prostu ceną (wosk był w promocji). Nieszczególnie interesował mnie zapach jabłkowej tarty. To, co otrzymałam, przerosło moje oczekiwania.

Jabłka są dla mnie przeciętnymi owocami, czyli zawsze, o każdej porze roku można je dostać, czy kupić, więc jakoś niespecjalnie za nimi szaleję. Jabłkowej tarty też raczej nie jadam. Dlatego też bardzo sceptycznie podeszłam do tego zapachu. Byłam zdumiona po odpaleniu wosku. Zapach przerósł moje oczekiwania. Tworzy ciepłą atmosferę i wprowadza spokój w mieszkaniu.

Oczywiście prym wiedzie tutaj zapach świeżo pieczonej szarlotki, a dopiero później szczypta wanilii i cynamonu. Zapach nie jest słodki, jak się tego spodziewałam, jest delikatny i subtelny. Jestem z niego bardzo zadowolona, dlatego teraz bardzo często czuć zapach pieczonych jabłuszek w moim mieszkaniu. Polecam!

Zapraszam do sklepu Goodies.pl oraz produktu Tarte Tatin.

2 komentarze:

  1. Ja chyba bym nie była zadowolona z tego zapachu, ale siostrze na pewno by się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się nie spodobał, może dlatego, ze trochę przeleżał w szufladzie i wywietrzał. Czułam głownie sztuczny słodki zapach.

    OdpowiedzUsuń