Lato w pełni, ale pogoda za oknem niekoniecznie wskazuje na tę porę roku. Postanowiłam, że w te zimne dni otulę się kocem, wypiję pyszną kawę, wezmę książkę i odpalę nowy wosk, który zalegał na dnie szuflady. Mmmm... i poczułam się jak w niebie.
Wosk CASHMERE & COCOA pochodzi z kolekcji Breakable Wax Potpourri marki Kringle Candle. Choć wosk jest w innym opakowaniu niż te z Yankee Candle, to ten z Kringle również łatwo przełamać.
Zapach, który odczuwa się w pierwszym momencie po odpaleniu wydaje się bardzo intensywny, ale po chwili przestaje już być nachalny i pięknie otula pokój. Nie nazwałabym tego zapachu, tak jak to zrobił producent, świeżym. Daleko mu do świeżości. Na pewno jest słodki, aromatyczny i ciepły. Wprawia w bardzo dobry nastrój, wywołując uśmiech na twarzy, nawet w zimne, deszczowe dni. Zdecydowanie wyczuwalne jest w wosku kakao na ogromnej ilości mleka ze słodkimi przyprawami. Brakuje mi już w domu tylko prawdziwego kominka, abym mogła patrzeć w ciepły, spokojny ogień.
Podsumowując, CASHMERE & COCOA to zapach, który zapewni nam idealny relaks.
Nie wiem czy ten zapach by mi się spodobał. Musiałabym się sama o tym przekonać.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego wosku, z Kringle nie miałam za wiele doświadczenia, bo zazwyczaj wybieram woski z Yankee. Piękną ma naklejkę na opakowaniu, kojarzy mi się z jesiennymi wieczorami <3
OdpowiedzUsuńNa obecną pogodę to wydaje się idealny :)
OdpowiedzUsuń