232) Joanna Jax, DZIEDZICTWO VON BECKÓW

 

Piękna opowieść o miłości wysoko postawionego niemieckiego oficera SS i pięknej polskiej nauczycielki. Ich uczucie rozkwitło jeszcze przed II wojną światową, ale ich spotkanie odcisnęło pieczęć na pokoleniu żyjącym współcześnie. "Dziedzictwo von Becków" to saga rodzinna trzymająca w napięciu do ostatnich stron. Czytałam z wypiekami na twarzy, z wielkim zainteresowaniem i ogromnym wzruszeniem. Uwielbiam powieści osadzone w czasie wojny, ale "Dziedzictwo von Becków" przebiło wszystkie książki jakie do tej pory czytałam. Jak na razie to mój hit książkowy! Hit!

 

Joanna Jax jest absolwentką Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Przez wiele lat była związana zawodowo z dużymi korporacjami finansowymi. Powieść "Dziedzictwo von Becków" jest jej debiutem pisarskim. Wcześniej publikowała swoje opowiadania na blogu. Oprócz pisania, maluje na szkle unikatową techniką warstwową i pasjonuje się literaturą biograficzną.

W 1934 roku poznają się Werner von Beck i Maria Tarnowska. Ona jest sierotą, pracuje jako nauczycielka i jest biedna. On, to niemiecki oficer SS, który pochodzi z arystokratycznej rodziny. Połączyła ich płomienna miłość, która zaowocowała ciążą. Ku zdziwieniu Marii, Werner chce dla niej wszystko poświęcić. W tym celu mężczyzna udaje się do rodziców, aby powiadomić ich o tym, że zamierza poślubić Polkę, z którą spodziewają się dziecka. Jak można się domyślić, rodzice nie są zadowoleni. Ojciec i Rita, która pragnie zostać narzeczoną Wernera, knują intrygę, która na zawsze zmieni historię Marii i Wernera, i która odciśnie piętno na ich rodzinach. "Dziedzictwo von Becków" to opowieść o pięknej miłości, ale również o losach ich potomków, które ciągną się przez ponad 80 lat.

Muszę przyznać, że autorka napisała powieść z wielkim rozmachem. Jest to wielowątkowa historia z mnóstwem bohaterów. Czytając tę książkę, rysowałam na kartce drzewo genealogiczne rodziny von Becków, aby niczego po drodze nie zgubić i nie zapomnieć. Dzięki autorce przeżyłam cudowną podróż w czasie, aż z Gdańska 1934 roku, przez Olkusz, Kraków, Lubekę, Berlin, Londyn, Prowansję, aż do Warszawy czasów współczesnych. Aby poznać zakończenie tej powieści zarwałam noc, ale nie żałuję. "Dziedzictwo von Becków" to saga rodzinna, w której nie brakuje miłości, namiętności, pasji, ale również zemsty i nienawiści.

Bardzo podobał mi się wstęp powieści, który nawiązywał do tajemniczego morderstwa, to tylko zaostrzyło mój apetyt na tę książkę. O co chodzi z tajemniczym zamordowanym dowiadujemy się dopiero na niemalże ostatnich stronach powieści. Sam epilog mnie nie zaskoczył, bo przewidziałam tę sytuację, która się wydarzy.

Podsumowując, "Dziedzictwo von Becków" to historia z barwnymi, zapadającymi w pamięć postaciami, z wieloma intrygami i tajemnicami. To powieść o trudnych wyborach, które mają wpływ na pokolenia. Nie brakuje tu dylematów moralnych, nienawiści i żądzy zemsty i skomplikowanych relacji rodzinnych. Jeśli lubicie takie powieści, to na pewno się nie zawiedziecie. Gorąco polecam!

Joanna Jax, Dziedzictwo von Becków, Wydawnictwo Videograf, Chorzów 2014, s. 408.