06 czerwca 2014

176) Joanna Spencer, Grace. Księżna Monako




Grace .
Grace Kelly.
Grace Grimaldi.

Grace. Księżna Monako [Joanna Spencer]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE
To amerykańska aktorka, która zdobyła Oskara za rolę w filmie "Dziewczyna z prowincji", a od 1956 roku księżna Monako. Grace Kelly była jedną z najważniejszych postaci amerykańskiej delegacji na festiwal filmowy w Cannes w 1955 roku. Podczas tego pobytu we Francji, została zaproszona do udziału w sesji zdjęciowej w Pałacu Monakijskim w towarzystwie księcia Monako, Rainiera. Po wielu komplikacjach książę i aktorka spotkali się. Książę Rainier oświadczył się Grace podczas podróży do Stanów Zjednoczonych. Przyszła księżna przybyła na Lazurowe Wybrzeże wraz z całym swoim dobytkiem 4 kwietnia 1956. Czternaście dni później amerykańska aktorka poślubiła księcia Rainiera w cywilnej ceremonii w Sali Tronowej Pałacu Monako. Następnego dnia, 19 kwietnia, odbył się ślub kościelny w Katedrze Świętego Mikołaja. Grace otrzymała tytuł Jej Książęca Wysokość Księżna Monako. 13 września 1982 księżna Grace i jej córka, księżniczka Stefania ucierpiały w wypadku samochodowym. Grace, mająca 52 lata, doznała ataku apopleksji i straciła panowanie nad pojazdem. Auto runęło w przepaść. Księżna trafiła do monakijskiej kliniki, a przeprowadzone badania wykazały u niej nieodwracalny uraz mózgu. Podłączono ją do aparatury podtrzymującej życie. Mózg Grace przestał jednak funkcjonować i następnego dnia o godzinie 22:10 aparatura została wyłączona.

"Grace. Księżna Monako"to biografia amerykańskiej gwiazdy filmowej. Książkę napisała dziennikarka i korespondentka, która swego czasu była związana z dworem w Monako. Jednak Joanna Spencer jest jej pseudonimem, ponieważ pragnęła zachować anonimowość. Dlaczego? Otóż jest wielką wielbicielką Grace, zaś antyfanką księcia Rainiera, którego w powieści bardzo krytycznie ocenia. Już ten fakt zaostrzył mój smak na tę książkę, bo wiedziałam, że wynajdę w niej więcej pikantnych szczegółów. 

Sylwetkę Grace Kelly przedstawiłam Wam już mniej więcej wyżej, więc chciałabym się skupić na kwestii wydawniczej książki. Po pierwsze, jak już wiecie, uwielbiam książki w twardej oprawie. I tutaj Wydawnictwo Muza zbiera pierwszego plusa. Podoba mi się również to, że czcionka jest duża, co znacznie ułatwiło mi czytanie i sprawiło, że oczy się nie męczyły, z czym ostatnio mam małe kłopoty. Doskonałym pomysłem było załączenie fotografii bohaterki biografii. Są to fotografie, które można znaleźć w internecie, ale również z prywatnego archiwum gwiazdy. Na końcu książki znajduje się również krótki rozdzialik "Najważniejsze wydarzenia z życia księżnej Grace", czyli kalendarium oraz "Filmografia", czyli rozdział z wymienionymi filmami, w których grała Kelly. 

Autorka opisuje w książce prywatne życie Grace Kelly, nie szczędzi wielu szczegółów z życia aktorki i księcia. Nie interesowałam się nigdy tą kobietą, ale po tej książce uważam ją za dobrą osobę i ciekawą osobowość. Dzięki tej biografii, którą czyta się jak powieść zapragnęłam poznać tę kobietę osobiście. Choć jest to niemożliwe, wiem że mogę ją teraz odkrywać przez filmy, w których grała. Jestem przekonana, że i Wam historia życia Grace Kelly przypadnie do gustu i tak łatwo nie odłożycie książki na bok. Książka intryguje i zaciekawia. Nie da się z nią nudzić. Przyjemna lektura. Polecam!

Joanna Spencer, Grace. Księżna Monako, Wydawnictwo Muza SA, Warszawa 2014, s. 288.

6 komentarzy:

  1. Właśnie biorę udział o tę książkę w konkursie, bo bardzo chciałam ją przeczytać :) Ale jak nie wygram to i tak ją u siebie widzę na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm..chętnie bym przeczytała :3
    Pozdrawiam ciepło :*:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kojarzę jakoś tej Grace, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś, jak nadarzy się okazja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po pierwsze, bardzo bym chciała obejrzeć film o aktorce, który całkiem niedawno wszedł do polskich kin. Książek biograficznych na co dzień nie czytam, ale wierzę, że ta pozycja jest warta uwagi i mimo, że sama postać aktorki jest mi obca, to dzięki Twojej recenzji wiem, że warto poznać bliżej jej osobę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za czytaniem, ani oglądaniem biografii, nawet jeszcze dotyczą znanych osobistości. Jakoś mnie po prostu nie ciekawi, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że życiorys wielu osób jest zapewne znacznie bardziej fascynujący niż jedna fikcja literacka.

    OdpowiedzUsuń