242.
Powieść Małgorzaty Wardy, pt. „Miasto z lodu” to wzruszająca historia, ukazująca więź łączącą chorą psychicznie matkę i jej trzynastoletnią córkę. Obok tej lektury nie można przejść obojętnie.
Pewnego dnia, w
niewielkim górskim miasteczku zostaje odnaleziona umierająca
nastolatka. Policja dopiero wszczyna śledztwo, ale wszyscy i tak
obwiniają matkę odnalezionej dziewczyny. Nikt nie zdaje sobie nawet
sprawy, że chociaż matka Agaty- Teresa, jest atrakcyjna, to również
walczy z okropną i ciężką chorobą. Wystarczyło, że Teresa z
Agatą pojawiły się w miejscowości, a szybko stały się tematem
nieprzychylnych plotek. Społeczeństwo szybko wydało wyrok, a w tym
samym czasie dziewczynka walczy o życie w szpitalu. Nie wiadomo, co
się stało, czy została ona zepchnięta ze skał, a może była to
próba samobójcza? Czy dziewczynka przeżyje? Śledztwo trwa, a z
każdą chwilą odkrywane są nieznane oblicza bohaterów powieści:
matki, koleżanek, czy nawet dyrektorki szkoły. Całą historię i
całą prawdę, czytelnik poznaje dzięki nieprzytomnej Agatce.
„Miasto z lodu” to
pełna wstrząsających emocji powieść. Nie brakuje w niej
tragedii, bólu, żalu i łez. Miałam wrażenie, że bohaterów tej
książki nie spotka już nic dobrego, że są wręcz zanurzeni w
nieszczęściu i znieczulicy. Serce ściskało mnie boleśnie, a
przecież z takimi sytuacjami spotykam się dosyć często. Media
wciąż na nowo krzyczą o zabójstwach, morderstwach, gwałtach i
pobiciach. Autorka powieści doskonale wykorzystała realne życie i
wplotła te wątki w swoją powieść. Małgorzata Warda potwierdza,
że inspiracją do napisania tej książki byli internetowi hejterzy,
którzy chętnie i bardzo obraźliwie wypowiadają się na temat
życia innych ludzi. W „Mieście z lodu” ofiarą ataków i
nienawiści internetu była właśnie Teresa Tomaszewska.
Powieść Małgorzaty
Wardy jest książką poruszającą trudne tematy i zmuszającą do
głębokiej refleksji. Po skończonej lekturze zaczęłam się
zastanawiać nad tym, czy osoba chora psychicznie, w ogóle powinna
wychowywać swoje dziecko? Czy cierpiąca na dwubiegunową chorobę
matka zagwarantuje swojej córce opiekę, bezpieczeństwo i ciepło
domu rodzinnego?
„Miasto z lodu” to
powieść, która dogłębnie poruszy serce każdego czytelnika.
Wiele tutaj smutku, przygnębienia i nienawiści. Jednakże, warto
sięgnąć po tę książkę, aby może w końcu przejrzeć na oczy i
wyrwać się z pęt ludzkiej znieczulicy.
Recenzja dla portalu
Bardzo chcę przeczytać :3
OdpowiedzUsuńCzytałam dwie inne książki autorki, teraz wymieniłam się za trzecią, ale z Miastem z lodu też bardzo chcę się zapoznać. Widzę, że to opowieść pełna emocji.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach, moja przyjaciółka bardzo zachwalała :)
OdpowiedzUsuńNajprawdopodobniej gdy tylko wpadnie mi w ręce przeczytam, a zapowiada się naprawdę ciekawa powieść :)
OdpowiedzUsuńMoże nie teraz, ale w przyszłości zapoznałabym się z książką ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę i mogę powiedzieć, że autorka odrodziła moją wiarę w polskich pisarzy - tyle mnie niedawno zawodów spotykało, że zaczęłam powoli wątpić w ich umiejętności.
OdpowiedzUsuń