29 listopada 2015

Abbi Glines, DAJ NAM OSTATNIĄ SZANSĘ


Przeczytałam całą serię Rosemary Beach, wydaną w Polsce. Każda historia, choć dzieje się w tym samym miejscu, jest zupełnie inna. Mam takie wrażenie, że z każdą kolejną częścią jest nawet lepiej i ciekawiej. "Daj nam ostatnią szansę" to piękna opowieść o miłości, przebaczeniu i dawaniu sobie drugiej szansy. To obowiązkowa pozycja dla fanów Abbi Glines!

303.

GRAJĄC W MIŁOŚĆ | DAJ NAM OSTATNIĄ SZANSĘ

W poprzedniej części poznaliśmy Granta i Harlow, którzy zakochali się w sobie. Jednak ona skrywała przed nim tajemnicę, a on całkowicie załamał się po stracie przyjaciela. W związku z tym, z ust Granta padło wiele nieprzyjemnych słów, które doprowadziły do ucieczki Harlow. Dziewczyna wyjechała do Teksasu, do swojego brata. Stara się tutaj trochę odetchnąć, a przede wszystkim podjąć właściwą decyzję. Choć wydaje się, że klamka zapadła i Harlow za nic w świecie nie zmieni zdania. Natomiast, gdy opadły emocje, Grant uświadomił sobie jaki błąd popełnił i stara się odnaleźć ukochaną. Codziennie do niej dzwoni i nagrywa się na automatyczną sekretarkę, ponieważ dziewczyna nie chce z nim rozmawiać. Grant nie ma pojęcia skąd w Harlow tyle uporu. Na szczęście za sprawą Mase, ale również Rusha i Woodsa,  szybko dowiaduje się prawdy i wyrusza do Teksasu. 

Tej książki nie da się czytać be paczki chusteczek, bo wciąż ściska za gardło. Jest w niej mnóstwo emocji. Autorka stworzyła piękną historię, która poruszy każde serducho. W każdej części Rosemary Beach bohaterowie zmagali się ze swoimi problemami, w tej również. Jednak uważam, że ta część jest najbardziej przejmująca i wzruszająca. Być może dlatego, że Abbi Glines skupiła się tylko na głównych bohaterach, stawiając przed nimi problem, który powinni rozwiązać tylko oni. Muszę przyznać, że jak nigdy dotąd tak bardzo nie zżyłam się z główną bohaterką, którą podziwiam za odwagę. Również Grant zasługuje na uznanie, bo jak się okazuje jest wspaniałym i godnym  Harlow mężczyzną. 

"Daj nam ostatnią szansę" jest to piękna opowieść, która pochłania od samego początku. Emocje grają tu pierwsze skrzypce. Żyłam tymi wszystkimi problemami Harlow i Granta. Śmiałam się razem z nimi, ale również płakałam. To naprawdę wielkie osiągnięcie, kiedy autorka jest w stanie tak poruszyć serce czytelniczki. Ponadto, Abbi Glines znów zastosowała zabieg narracyjny, który uwielbiam, a mianowicie pozwoliła mówić dwojgu bohaterom, czyli Harlow i Grantowi, dzięki czemu mogliśmy poznać tę historię z dwóch perspektyw. W książce, jak z resztą zawsze w powieściach Abbi Glines, nie brakuje pikantnych scen erotycznych. Podsumowując, jestem bardzo zadowolona. Bardzo! Czy ktoś wie kiedy będą w Polsce kolejne powieści Abbi Glines? Dajcie koniecznie znać.

Gorąco polecam!

Abbi Glines, Daj nam ostatnią szansę, Wydawnictwo Pascal, s. 336.

2 komentarze:

  1. Tej pisarki czytałam tylko ,,O krok za daleko" i ,,Spróbujmy jeszcze raz", ale to chyba nie ta seria. Nie zmienia to faktu, że chciałabym poznać wszystkie książki, bo tamte dwie bardzo mi się podobały.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki, tej autorki, jednak seri o Grancie jeszcze nie czytałam. Przede mną "grając w miłość" i "daję nam ostatnią szansę"

    OdpowiedzUsuń