Trzecia, ostatnia część "Łatwopalnych". Monika i Jarek wiodą szczęśliwe życie. Natomiast ich przyjaciele nie mają w życiu lekko. Przeszłość nadal się o nich upomina. No cóż... Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. W "Wybaczeniu" żegnam się z moimi ulubionymi, jak dotąd, bohaterami.
300.
Nasi słodcy bohaterowie Monika i Jarek są w szczęśliwym związku i wychowują córkę. Jednak tym razem to nie oni stanowią główny wątek powieści. W "Wybaczeniu" autorka przekierowała akcję na relacje Berniego i Sylwii, ale również Grześka i Doroty. Jeśli chodzi o tych pierwszych, wszystko zaczyna się już dobrze układać, ale nagle w drzwiach staje Milena- córka Berniego. Jak to wpłynie na relacje naszych bohaterów? Dodatkowo mąż Sylwii nie odpuszcza. Także w związku tej dwójki naprawdę jest gorąco. Nie brakuje emocji. Natomiast Grzesiek i Dorota to nowa para, która pojawiła się w powieści. Między tym dwojgiem wydaje się być wszystko poukładane, ponieważ swój związek od początku budowali na szczerości. Jednak Dorota musi stanąć twarzą w twarz ze swoją przeszłością, której nie wspomina zbyt dobrze. Zatem, mimo że jest to trzecia część serii, książka wciąż trzyma poziom swoich poprzedniczek. Dodatkowo muszę koniecznie dać wielkiego plusa autorce za wplątanie w powieść moją ukochaną bohaterkę Kasię Borowską z trylogii "Zakręty losu". Uwielbiałam Katkę i miło ją wspominam do dzisiaj. Ponadto, dla fanów Lukasa, również znajdzie się tu niesamowita gratka. Jednak nie będę zdradzać więcej szczegółów...
Chyba już to kiedyś pisałam, ale muszę to powtórzyć: książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej są cudowne! Potrafię przeczytać je w jeden wieczór, ponieważ są niezwykle wciągające. Uwielbiam w jej książkach to, że znajdę w nich wielkie uczucie miłości, jak i przyjaźni, ale również podsycający całą akcję wątek kryminalny, czy też sensacyjny. Uwielbiam Cię droga Autorko! Pisz dla mnie więcej, proszę...
Podsumowując, "Wybaczenie" jest pięknym zwieńczeniem trylogii "Łatwopalni". To powieść świetnie napisana, spójna, a przede wszystkim pełna emocji. Książka daje nam nadzieję, daje wiarę i skłania do refleksji. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów twórczości Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Gorąco polecam!
Agnieszka Lingas-Łoniewska, Wybaczenie, Wydawnictwo Novae Res, s. 232.
Przeczytałam niemal wszystkie, akurat pierwszy tom tej serii nie za bardzo mnie zachwycił, więc nie czytam dalej.
OdpowiedzUsuńUwielbiam całą twórczość Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Moim zdaniem pisze naprawdę świetnie.
OdpowiedzUsuńZa twórczość tej autorki naprawdę zamierzam się zabrać. Zacznę od "Skazanych na ból", ale po tę książkę też na pewno sięgnę, z tym, że najpierw muszę zdobyć pierwszy tom "Łatwopalnych". O pani Agnieszce, a właściwie jej talencie, słyszałam bowiem mnóstwo dobrego.
OdpowiedzUsuńMarzy mi się przeczytanie całej twórczości autorki, bo słyszałam na temat powieści tej pani same pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks
Uwielbiam Łoniewską. Nie zawiodłam się na żadnej książce autorki
OdpowiedzUsuńUwielbiam Łoniewską. Nie zawiodłam się na żadnej książce autorki
OdpowiedzUsuń