19 lutego 2018

Krystyna Mirek, ŚWIATŁO W CICHĄ NOC

  Przyznam szczerze, że biorąc do ręki najnowszą powieść Krystyny Mirek pt. "Światło w Cichą Noc" spodziewałam się ciepłej, świątecznej lektury. Wigilia i Boże Narodzenie kojarzy nam się raczej pozytywnie. Niestety w przypadku naszych bohaterów czas świąteczny to czas pełen smutku, żalu, płaczu i strachu. Choinka, potrawy świąteczne czy dekoracje są dla Magdy Łaniewskiej czymś czego w zasadzie nie zna, bo ona ten czas spędza jak najdalej od Polski na egzotycznych wakacjach. Jednak w tym roku wszystko ma się zmienić, bo Magda chce urzec swojego narzeczonego Konstantego, który uwielbia rodzinne święta. Czy naszej bohaterce uda się odczarować ten nieszczęsny dzień?

360.



  Krystyna Mirek jest autorką powieści obyczajowych, które czytelniczki kochają za wartką akcję, ciepły humor i życiowe obserwacje, pozwalające im utożsamiać się z bohaterami. Z wykształcenia jest polonistką. Wiele lat pracowała w szkole. Prywatnie żona i mama czwórki dzieci. Napisała już dziewiętnaście powieści, które cieszą się niesłabnącym powodzeniem i zdobywają listy bestsellerów. Pisanie było jej pasją, stało się także zawodem i sposobem na realizację marzeń.

Wyżej wspomniałam o jednej z bohaterek powieści Krystyny Mirek. Warto jednak zauważyć, że Magda nie jest jedyną i najważniejszą postacią tej książki. Powieść ma ich kilku, a ich perypetie łączą się ze sobą tworząc spójną historię. Każdy z bohaterów niesie ze sobą własny bagaż doświadczeń, ale mimo to starają się radzić sobie w życiu najlepiej jak tylko potrafią. Tegoroczne święta Bożego Narodzenia mają raz na zawsze zmienić ich życia.

Jednym z głównych bohaterów jest Antoni Milewski, który nagle po wspaniałym i bogatym życiu zaznaje goryczy porażki. Znajduje się na trudnym życiowym zakręcie. Nie mając zupełnie nic staje przed domem swojej babci, z którą nie widział się wiele lat. To właśnie w willi pod kasztanami odpowie sobie na wiele pytań, pozna rodzinną historię i zmieni swoje postrzeganie świata. 

Po sąsiedzku w małym, jednorodzinnym domku mieszka Magda Łaniewska z braćmi. Czas Bożego Narodzenia kojarzy im się ze stratą rodziców, bo właśnie wtedy miał miejsce tragiczny wypadek. By uniknąć bolesnych wspomnień, rodzeństwo zawsze w święta wyjeżdża do ciepłych krajów. Tym razem czeka ich wielka zmiana, bo oto Magda zakochuje się w koledze z pracy i chce mu zaimponować zapraszając go do siebie na wspólne święta. Czy rodzeństwu uda się zapomnieć o wielkiej stracie i na nowo zacząć świętować przyjście na świat Jezusa?

"Światło w Cichą Noc" to piękna, mądra opowieść osadzona w klimacie świąt Bożego Narodzenia. Nie oznacza to jednak, że będzie to lektura idealna na czas świąt czy zimy. Powieść rozprawia o życiowych problemach i rozterkach zatem warto po nią sięgnąć każdego dnia roku. "Światło w Cichą Noc" otwiera cykl historii pt. "Willa pod kasztanem", co sprawia, że autorka w tej części pozostawiła wiele niedomkniętych wątków. Cieszę się zatem, że druga część cyklu czeka już na mnie na biurku. 

Jakie przesłanie płynie z powieści Krystyny Mirek "Światło w Cichą Noc"? Dla mnie jedno, a jakże ważne- doceniajmy w życiu każdą chwilę.

Krystyna Mirek, Światło w Cichą Noc, cykl: Willa pod kasztanem, Wydawnictwo Edipresse Polska, s. 352.

5 komentarzy:

  1. Książkę już mam na oku i choć nie jestem fakną polskiej literatura, fabuła tej powieści mnie przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podobała. Nie mogę doczekać się drugiego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te książkę. Dziś dotarł do mnie drugi tom.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wspaniała. Już nie mogę się doczekać kiedy wpadnie w moje ręce drugi tom

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealna lektura na długie, zimowe wieczory :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń